Decyzja o przygarnięciu powinna być podjęta odpowiedzialnie. Należy rozważyć wszystkie za i przeciw, czy aby na pewno królik jest dla Ciebie odpowiednim zwierzęciem domowym.
Królik na pewno będzie dobrym zwierzęciem dla osób, które cenią sobie ciszę
Króliki nie szczekają, nie miauczą, nie będzie zatem sytuacji, że pod naszą nieobecność będą niepokoić sąsiadów hałasami.
Przy królikach nie ma potrzeby wychodzenia na długie spacery
Wszystkie potrzeby króliki mogą realizować w domowym zaciszu. Większość z nich można także nauczyć korzystania z kuwety.
Króliki to bardzo kontaktowe zwierzęta
To zwierzęta, z którymi można stworzyć niesamowitą więź i które chętnie wchodzą z domownikami w interakcje.
Są bardzo inteligentne
Można uczyć ich sztuczek. Rozumieją proste komunikaty, niektóre z nich reagują na swoje imię. Są wrażliwe na nasze emocje.
Uszaki to weganie
Dla niektórych osób może być to istotna kwestia. Z racji roślinnej diety królików ich odchody nie śmierdzą.
Króliki pomagają się zrelaksować
Głaskanie puchatej sierści odpręża, a dźwięk zgrzytania przez nie ząbkami albo chrupania sianka relaksuje.
Króliki też ładnie pachną. Dostosowują się do naszego rytmu dnia. A zapach sianka uspokaja.
Króliki to też obowiązki. Znajomość ich potrzeb to podstawa.
Króliki potrzebują przebywania poza klatką minimum 4-6 godzin na dobę w okresie ich największej aktywności, czyli w godzinach wczesnoporannych oraz o zmierzchu. Należy zapewnić im klatkę o długości minimum 100 cm. Króliki hodowlane – najlepiej od razu kojec.
Jaka klatka dla królika?
Wygodnie urządzona i wyposażona klatka lub kojec będzie dla królika azylem. W klatce powinno być miejsce na domek, kuwetę, paśnik na siano, który może znaleźć się nad kuwetą oraz miseczki na picie i na jedzenie. Najlepiej ceramiczne, ciężkie, trudniej będzie rzucać po klatce. Jeśli królik rozlewa wodę, można skorzystać z poidełka. Drzwiczki od klatki powinny być zabezpieczone, podobnie jak sama klatka na górze – żeby nie uszkodzić króliczych łapek. Najlepiej, jeśli klatka będzie umiejscowiona w miejscu cichym, nie w przejściu, w oddaleniu od kaloryfera.
Pellet do kuwety i transporter
Nie przewozimy królików w samochodzie bez odpowiedniego zabezpieczenia w transporterze. Pellet najlepiej drewniany, słomiany czy konopny może być przez króliki zjadany. Pellet tylko do kuwety, nie w całej klatce. Nie trociny.
Żywienie królika
W tym miejscu warto wspomnieć o kilku rzeczach:
- Siano i woda dla królika muszą być przez cały czas dostępne. Siano jest podstawą diety królika. To na sianie ściera zęby. Zęby królika rosną całe życie.
- Królik nie potrzebuje mieć przez cały czas wypełnionej granulatem miseczki. Wręcz jest to przeciwwskazane.
- Królika można karmić 2-3 razy dziennie. Rano można podać garść suszonych ziół a wieczorem świeże warzywa lub niewielkie ilości granulatu.
Obecnie w internecie dostęp do darmowej wiedzy o królikach jest szeroki. Dostępne są listy dozwolonych oraz zakazanych produktów spożywczych. Warto zaznajomić się z tą wiedzą, korzystając z modułów grup facebookowych oraz blogów.
Królik w domu – przestrzeń poza klatką
Przestrzeń poza klatką należy odpowiednio zabezpieczyć, żeby królik nie zniszczył cennych przedmiotów, czy nie zrobił sobie krzywdy. Jest wiele królików, które gryzą i niszczą otaczające je przedmioty, dlatego warto odpowiednio je zabezpieczyć.
Nie wszystkie uszaki to jednak niszczyciele. Są wśród nich te grzeczniejsze osobniki. Jednak należy się liczyć z tym, że potencjalnie wszystkie rzeczy pozostawione w zasięgu królika mogą zostać zniszczone i zostawiacie je tam na własną odpowiedzialność 😉
Tekstura niektórych przedmiotów jest dla królików szczególnie atrakcyjna, np. drewno, papier czy guma. Tylko nieliczne króliki niczego w domu nie niszczą. Większość opiekunów dobrze wie, że pogryzione kable, książki, klapki czy innego rodzaju obuwie to „norma”. Może to wyglądać, jak by królik robił na złość. Jednak jego motywacja jest zupełnie inna. Króliki gryzą w celu rozładowania emocji, poznawania przedmiotów czy dla zabawy. Nie robią tego w naszym ludzkim rozumieniu złośliwości.
Dlatego jeśli chcemy coś uchronić, musimy to odpowiednio zabezpieczyć. Jeśli królik nie powinien gdzieś wchodzić, trzeba utrudnić mu tam dostęp zagradzając tę przestrzeń. Na co zwrócić szczególną uwagę?
Kable
Są specjalne osłonki na kable, które można kupić przez internet lub w sklepach budowlanych.
Dywany
Niektóre króliki uwielbiają gryźć dywany. Robią to z wielu powodów. Może wydawać się im, że pod spodem jest fajna nora do której mogą się dokopać, jeśli wystarczająco się postarają. Może im także podobać się materiał, z jakiego są wykonane. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się wśród królików dywany typu shaggy. Można je wymienić na takie z naturalnych materiałów, które będą płaskie (najlepiej takie, które łatwo wyprać).
Rośliny
Najlepiej usunąć z zasięgu królika rośliny. Wiele z nich jest dla królika toksycznych. Nie warto ryzykować.
Firanki, zasłony
Mogą być przez króliki podgryzane – zwłaszcza te, które sięgają do podłogi.
Meble
Meble, ich kanty także mogą być podgryzane. Wtedy można użyć folii adhezyjnej dla zwierząt.
Rogi ścian
Pomocna będzie listwa narożna. Przestrzenie za łóżkiem, za szafą, pod łóżkiem, gdzie króliki mogą się zaklinować należy zabezpieczyć. Króliki potrafią też wysoko wskoczyć, gorzej z zejściem. Takie miejsca także należy zabezpieczyć, żeby królik zeskakując nie zrobił sobie krzywdy.
Czym zająć królika?
Króliki szybko się nudzą, więc trzeba im organizować czas. Trzeba im zapewnić zabawki, które pozwolą zrealizować naturalne potrzeby – kopania i gryzienia. To może być wada, ale także zaleta. Z królikiem można wchodzić w interakcję poprzez zabawę. To buduje wspólną więź.
Warto też zastanowić się, czy będziemy w stanie zapewnić im towarzysza tego samego gatunku, gdyż króliki najlepiej czują się w parze. Jeśli nie zdecydujemy się na drugiego uszaka, czy mamy wystarczająca ilość wolnego czasu, żeby królik nie czuł się samotny?
Królikom należy zapewnić warunki do realizowania ich naturalnych, instynktownych potrzeb
Potrzeba gryzienia
Potrzeba gryzienia u królika powinna być realizowana. Uwagę można przekierować na gałązki, np. gałązki jabłoni , takie, które będą królikowi smakować. Może to być także kora drzew oraz korzenie. Albo mata z trawy morskiej lub kartony. Nie będzie w ten sposób ścierać zębów, ale będzie to dobra zabawa.
Potrzeba kopania i chowania się
Te potrzeby mogą być realizowane przez tunele, norki, maty węchowe, w które można poukrywać smaczki.
Potrzeba poszukiwania pokarmu
Ta potrzeba może być realizowana przez zabawki interaktywne, kule smakule czy maty węchowe. Chciałabym wspomnieć o pojęciu contrafreeloadingu, czyli celowym utrudnianiu dostępu do jedzenia. W naturze króliki wiele godzin spędzają na poszukiwaniu pokarmu. W warunkach domowych podając do miseczki pokarm, znacznie skracamy ten czas, więc warto porozrzucać część posiłku po mieszkaniu.
Opieka weterynaryjna królika
Trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie, czy będziemy mieć odpowiednie zaplecze finansowe, możliwości czasowe i dostęp do wyspecjalizowanego w leczeniu zajęczaków weterynarza. Leczenie bywa bardzo drogie, a wiele uszaków boryka się z króliczymi przypadłościami, np. problemami stomatologicznymi. Takie problemy wymagają wizyt u weterynarza nawet co kilka tygodni.
Należy wcześniej przygotować listę gabinetów weterynaryjnych zajmujących się zajęczakami oraz znaleźć taką lecznicę, która prowadzi dyżur całodobowy. Lepiej zrobić to zawczasu, gdyż w przypadku królika przebieg choroby może okazać się gwałtowny. Króliki mają skłonność do zatkań. Gdy już pokazują objawy bólowe, często stan jest bardzo poważny i trzeba działać szybko. Nie ma wtedy czasu na szukanie odpowiedniej lecznicy, do tego nasze emocje nie ułatwią zadania.
Króliki mają tendencję do maskowania objawów bólowych, co ma znaczenie przystosowawcze, gdyż w naturze chory osobnik jest eliminowany przez stado (celem uniknięcia osłabienia stada) lub drapieżniki.
Wymagane będą szczepienia. Króliki szczepimy na myskomatozę i króliczy pomór raz na pół roku lub raz na rok, w zależności od preparatu. Nie ma znaczenia, że królik jest niewychodzący. Do zakażenia może dojść przez insekty wlatujące do mieszkania.